"Człowiek płacze i rozpacza tylko wtedy, kiedy ma jeszcze nadzieję. Kiedy nie ma żadnej nadziei, rozpacz przybiera postać przeraźliwego spokoju."
~ Maria Dąbrowska
Kim był wcześniej?
Na początku odpowiedziałby bez wahania. Regulus Arcturus Black, syn Oriona i Walburgi Black, brat Syriusza Blacka, ukochane dziecko rodziców. Czystokrwisty, który chciał przywrócić wspaniałość czarodziejskiej arystokracji.
Był kimś, kogo rówieśnicy poważali. Dzieciakiem, które wierzyło w to, co mówili mu rodzice.
Kim był teraz?
Za każdym razem, gdy w głowie pojawiała mu się któraś z odpowiedzi na to pytanie, nienawidził się coraz bardziej.
Był Regulusem Arcturusem Blackiem, dziedzicem rodu Black. Najmłodszym śmierciożercą swojego pokolenia. Jednym z dzieciaków, które zasmakowały wojny zanim zdążyły w ogóle pomyśleć o jakimkolwiek innym życiu. Był tym, który przeklinał Czarnego Pana i współczuł ofiarom, zanim wziął głębszy oddech i zmieniał ich życie w piekło.
Był potworem. Złym człowiekiem.
A może tylko zagubionym chłopcem, którego wciśnięto w rolę dorosłego?
Nie ważne. Żadna z tych rzeczy nie miała znaczenia. Żadne z marzeń o szczęśliwym życiu nie miało znaczenia.
Mimo to miał nadzieję, że jego ostatni oddech będzie westchnieniem ulgi. Ale być może ten przywilej nie przysługuje bestiom jego pokroju.
ZAKOŃCZONE
*Występują myśli samobójcze, uzależnienia, picie i palenie przez nieletnich, wulgaryzmy, przemoc domowa, przemoc psychiczna, graficzne przedstawienia przemocy, śmierci postaci trzecioplanowych (domniemana śmierć głównego bohatera i dodatek zawierający scenę jego śmierci), tortury*
*Dziennik opisuje lata 1971-1979*
*Na podstawie cyklu "Harry Potter" J.K. Rowling.
Pojawiają się niezgodności w stosunku do książek*