„Człowiek całe życie uczy się czegoś nowego nawet o samym sobie. Czasem są to rzeczy, fakty, których nie chcielibyśmy, ale są częścią nas. Możemy dążyć do zmian, ale nie zawsze się udaje, nie zawsze są takie, jakich oczekiwaliśmy. Najlepiej zaakceptować swoje życie takim, jakie jest i żyć dalej. A mając pracę, przyjaciół czy studia, wydaje się ono stabilne. Ty pragniesz jednak czegoś więcej - zgłębienia tych swoich nowych cech, znalezienia osoby, która ci w tym pomoże. Tylko że czasem znalezienie tej nowej tworzy przerwę w bezpiecznym okręgu życia i twoje własne nie jest już takie stabilne. Przyjaciele kręcą nosem, rodzina patrzy wymownie, a nauka nie wydaje się już ciekawa. Nie tak, jak ten chłopak, dla którego właśnie stawiasz czoła wszystkiemu i twierdzisz, że wierzysz swojemu sercu. Która strona jest lepsza? Która powinna zostać wybrana? Remi dowie się na własnej skórze, w co najlepiej uwierzyć i czy warto." [Zakończone - ✔] ______________________________ Opowiadanie jest mojego autorstwa i zabrania się kopiowania treści bez zgody autora! Uwaga! Zawiera treści homoseksualne! ©awenaqueen 2021
66 parts