Chodzę pustymi ulicami szukając tak naprawdę niczego. Kiedyś tętniły życiem, dziś przeciwnie. Nie ma tu nikogo, można natrafić jedynie na zwłoki. Podeszłam do drzwi, które niegdyś należały do mnie. Dziś są niczyje, zniszczone. Zniszczone jak wszystko przez tę wojnę. Ona odebrała mi wszystko, odebrała mi życie. (generalnie takie info, że zawieszam to i nie wiem czy wrócę)All Rights Reserved