Wyobraź sobie, że możesz patrzeć na Warszawę z dwudziestego piętra. Wyobraź sobie, że mieszkasz w centrum, a przed sobą, wieczorami, widzisz podświetlony Pałac Kultury. Wyobraź sobie, że codziennie zanim pójdziesz spać patrzysz w okno i zachwycasz się pięknem miliona lamp zapalonych jednocześnie. Wszystkie te światła są włączane dla ciebie, twoich bliskich, jak i nieznajomych. Po to, byście się „nie zgubili". Wyobraź sobie, że faktycznie jesteś taką osobą... Mieszkasz w wieżowcu, w centrum Warszawy, codziennie widzisz milion świateł, które mają pomóc ci się nie zgubić. Mimo, że patrzysz na nie codziennie przez okno, zabłądziłeś.