Każdy uwielbia wygrywać coś za darmo. Zwłaszcza marzeniem jest wygrać coś w konkursach u swoich idoli. Min Yoongiemu się to udało i dm'y do sławnej instagramer'ki stanęły otworem.
Jimin była słodka, miała uroczy, melodyjny głos i nigdy nie pokazywała się z bliska ani nie ujawniała twarzy. Mimo to, jak można było nie zakochać się w kimś idealnym, gdy jednym, co stało na przeszkodzie to chęć zachowania prywatności? Czy to nie nadawało tylko dodatkowego deszczyku emocji?
Co, jeśli zamiast znalezienia po drugiej stronie ambitnej i żywiołowej dziewczyny, znajdzie się chłopak z problemami, który nie potrafi poradzić sobie nawet z samym sobą?
Uwaga! Opowiadanie jest jedynie fikcją literacką, a wszystkie wydarzenia i postacie nie są związane z rzeczywistością. Prawdziwe wydarzenia i osoby, które mogą być powiązane z opowiadaniem są wynikiem jedynie inspiracji i są całkowitym wyobrażeniem autora, nie mającym pokrycia z prawdą.
Uwaga! Opowiadanie zawiera treści wrażliwe i zostało oznaczone jako ,,Dla dorosłych" ze względu na poważną tematykę. Jeśli ktoś chce się zapoznać z ostrzeżeniami, można przejrzeć ,,Tagi".
8 w #fanfiction (18.09)
1 w #marzenia (24.09)
4 w #fanfiction (25.09)
3 w #fanfiction (11.11)
2 w #fanfiction (13.11)
1 w #fanfiction (5.12)
- To nie jest mój świat - odparła dziewczyna zarzucając na głowę kaptur od bluzy tak, że idealnie zakrywał jej oświetloną, do tej pory jedynie przez światła ulicznych latarni twarz, tlących się na brzydki żółtawy odcień. - Jesteś całkowicie inny, otaczasz się głównie ludźmi, z którymi pracujesz i to pożera większość Twojego cennego czasu. Widać, że Ci zależy, więc czemu miałoby rozpraszać Cię coś innego? - Wsunęła zmarznięte dłonie do kieszeni. Nie wiedzieć skąd pojawiło się w niej poczucie winy. Tylko dlaczego? Po co miałaby żałować znajomości z człowiekiem, który mógłby zmienić jej życie na lepsze?
Będąc kimś ,,zwykłym'' ciężko jest uwierzyć, że byłby choć cień szansy na wprowadzenie czegoś wyjątkowego do życia osoby zajmującej się czymś tak niezwykłym. Przeciętność prowadzi do zagubienia, lęku, obawy przed tym, że nikt nie byłby w stanie spojrzeć na nas tak jak my widzimy innych.