o̸n̸e̸s̸h̸o̸t̸ - To nie jest śmieszne! Masz wodę? - Nie, miałam tylko sok w kartoniku. Ale wypiłam go dwie przerwy temu. - Kuźwa. - szepnęła i zaczęła się rozglądać. - Weź tą. Nikt nie zauważy, jak weźmiesz łyka. - Yoonah podała dziewczynie wodę z najniższego stopnia trybun. Prawdopodobnie któregoś z trenujących. - Nie, no co ty? Nie wolno tak. - Pij, choć podobno woda nie pomaga. |mingi, ateez, oneshot, soft, +5k words