❛ ― Synownie Bruce'a Wayne'a mają w sobie więcej, niż każdemu mogłoby się wydawać.
― Naprawdę? Przed chwilą jeszcze mówiłeś, że wcale nim nie jesteś. ❜
Życie w Gotham z pewnością nie można było nazwać łatwym. Niektórzy każdego dnia ryzykowali swoim życiem, stali na granicy między życiem a śmiercią, jednak niektórzy też nie musieli martwić się o nic, jednocześnie żyjąc tak, jakby jutra miało już nie być.
Lecz niektórzy również starali się grać bohaterów w mieście, które zbyt wiele osób zdążyło już spisać na straty.
Dick Grayson nie do końca wiedział, do której grupy należał. Za dnia, jako syn Bruce'a Wayne'a, nie był zmuszony do zamartwiania się o rzeczy, o które martwiłby się, gdyby nigdy nie doszło do wypadku, przez który stracił rodziców. Będąc jednak postacią wykreowaną w ten sam sposób jak Batman, zbyt często stawiał życie innych nad swoim, przy czym zbyt wiele razy stał już na granicy życia i śmierci.
Czy chciał z tym przestać? Oczywiście, że chciał. Chciał mieć możliwość przeżycia swojego własnego życia jako Dick Grayson, a nie jako Nightwing. Był świadomy, ile lat stracił i ile doświadczeń, których już nikt nigdy mu nie zwróci. Wiedział, że dzięki poświęceniu swojego życia na bycie bohaterem, nie będzie w stanie mieć normalnego życia, czy nawet utrzymywać normalnych relacji.
A przynajmniej tak był przekonany, dopóki nie spotkał ponownie osoby, która stała się powodem, dla którego był w stanie uwierzyć, że powinien mieć w swoim życiu kogoś, kto stanie się jego ostoją i oparciem, którego będzie potrzebował w najtrudniejszych momentach.
[ dedykowane dla ; @epickosc ]
Aurora Harris unikała wszystkiego, co związane z popularnością, aż do momentu, gdy Héctor Fort - szkolny łamacz serc - zaczął zwracać na nią uwagę. Wkrótce jej świat zaczyna się rozpadać, a granica między tym, co bezpieczne, a tym, co nieznane, zaczyna się zacierać. Czy da się oprzeć urokowi chłopaka, który pozornie ma wszystko, co w życiu najważniejsze?
*** Chłopacy z Barçy nie są tutaj piłkarzami, grają w szkolnej drużynie w Futbol Amerykański ***