wszystko co napisałam w tym fanfiku, proszę nie brać na poważnie. wszystko tylko wyimaginowane przeze mnie. - Ajla, co jeśli nasze drogi się rozejdą i nie będziemy się już widywać - zaczął nieśmiało chłopak, a na jego twarzy zawidniał smutek. - Słuchaj Alex, nigdy cię nie opuszczę, nawet jakbym musiała. Jesteś moim najlepszym przyjacielem którego bardzo lubię - pocieszyła go drobna brunetka trzymając jego dłoń. - Masz rację, ale się boję - chłopczyk zaczął grzebać w piasku - kiedyś będziemy musieli się pożegnać, a tego nie chcę. - Ja też bym tego nie chciała. Posłuchaj Alex - uniósł jego podbródek do góry - nawet jeśli nasze drogi się rozejdą nigdy cię nie zapomnę, jasne? - zapytała, na co twarz przyjaciela od razu się rozpromieniła zakończone 1/07/2021