Kwestia Duszy
  • Leituras 23
  • Votos 5
  • Capítulos 1
  • Leituras 23
  • Votos 5
  • Capítulos 1
Em andamento, Primeira publicação em mai 28, 2021
Każdy kiedyś słyszał o Bogach - istotach, które są uważane za doskonałe. Rasa, która jest lepsza od nas, ludzi, pod każdym względem. Mityczne postacie do których wielu się modli. Istoty, które stworzyły ludzi na własne podobieństwo. Jednak czy ktoś uważał za możliwe ze względu na nasze podobieństwo do nich, mamy możliwość się nimi stać? Oczywiście raczej nikt realnie. Jednak odpowiedź na to pytanie brzmi tak, można stać się Bogiem. Choć prawdopodobnie nie nasze podobieństwo do nich daję nam tą szanse.

_____

Kwestia Duszy to autorska, inspirowana opowieść niektórymi pracami innych pisarzy. Prawdopodobnie będę zamieszczał, jeśli będzie coś inspirowane, jednak będę się starał stworzyć w miarę orginalne uniwersum. A czy mi się to uda? Kto wie.
Todos os Direitos Reservados

1 capítulo

Inscreva-se para adicionar Kwestia Duszy à sua biblioteca e receber atualizações
or
#321bóg
Diretrizes de Conteúdo
Talvez você também goste
Talvez você também goste
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
Krwawy Książę cover
~Walka o Lun�ę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Pełnia Krwi cover
❤️ cover
❝Fragrant Magician ❞ cover
To deny the route cover
A Fortune Telling Princess (pl translate) cover
Złota Elita || Dziedzictwo cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

14 capítulos Em andamento

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yahae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.