Między nami zapada ta komfortowa cisza. Spoglądam na brunetkę, a ta się coraz bliżej i niebezpiecznie do mnie zbliża. W pewnym momencie czuje jej ciepły oddech na mojej szyi. Wraz z czasem czuję na swoich wargach jej pełne usta. Moje myśli krążą wokół tego, że przecież to moja korepetytorka.