Harry Styles nigdy nie był dobry w sporcie i nigdy się nim nie interesował, w każdą sobotę jednak chodzi na mecze i ogląda, jak gwiazda piłki nożnej, Louis Tomlinson, dominuje boisko. Pewnie, Harry nie miałby nic przeciwko, żeby Louis zdominował go też w łóżku, ale naprawdę czuł coś do starszego chłopaka. Nie wiedział, co było trudniejsze: zapamiętanie wszystkich zasad w piłce nożnej czy zwrócenie uwagi Louisa. Wszystkie prawa należą do autorki. @longhairedirwin