[JEAN X MARCO] Tylko gdy mi wybaczysz, Jeanboy... +18

Na sercu Jean'a Kirsteina od wielu lat zabliźniała się rana, jaką wyrządziła śmierć Marco podczas bitwy o Trost. Jednak od tamtego czasu sporo rzeczy uległo zmianie. Dwie wrogie sobie cywilizacje, jedna do niedawna zamknięta pomiędzy trzema murami i druga zza krańców oceanu, szykują się do ostatecznej wojny o przetrwanie. Mieszkańcy wyspy Paradis organizują za sprawą planu Erena wyprawę do świata poza murami, aby pomóc mu przejąć moc znajdujących się tam tytanów. Jean mimo wszechobecnie panującego napięcia jest w pełni oddany sprawie, wraz z resztą korpusu zwiadowców jest gotów walczyć z nowymi wrogami.
Co zrobi jednak, gdy okaże się, że jednym z nich jest jego martwy przyjaciel?

❗Attack on Titan anime and manga spoiler alert❗
- miej na uwadze, że jest to fanfiction, na którego potrzeby zmieniam fabułę oraz wiele faktów dotychących mangi/anime,
- w opowiadaniu występują sceny seksu (oznaczone gwizdkami), przemoc oraz wulgarny język