Lekki angst. KakaSasu. Kurwa. Nienawidzę go. Hatake - pieprzony - Kakashi. Niech go bogowie opuszczą, szczególnie teraz, kiedy z tym swoim stoickim stylem bycia patrzy na mnie, jakby rozumiał. Jakby wiedział, kim jestem i co czuję. - Sasuke, jaka jest twoja decyzja? W odpowiedzi prycham rozglądając się wokół. Muszę przyznać, że pieczęć wiążącą robi wrażenie, ale tego przecież po Hatake powinienem się spodziewać. W jednej rzeczy nawet nie próbuję być od niego lepszy.All Rights Reserved
1 part