❝Było za zimno,
By podarować ci pocałunek❞
W tamtym momencie nic się dla nich nie liczyło. Nie widzieli różnicy między życiem a śmiercią, między chłodem a ciepłem. Przepaść między dobrem a złem zniknęła. Gruby mur, który oddzielał niebiosa od piekieł, zburzył się. Z czasem coraz bardziej wszystko traciło sens. I nie ważne, że było za zimno na taniec wśród ośnieżonych drzew. Nie ważne, że dym papierosa towarzyszył Syriuszowi przy każdym obrocie, tańcząc wokół czarnych włosów, gdy właśnie większość uczniów objadała się obfitymi posiłkami w Wielkiej Sali, wśród unoszącego się w powietrzu ciepła z kominków, a na dworze było nie więcej niż trzynaście stopni na minusie.
Święta Remusa i Syriusza w Hogwarcie.
★★★
Oneshot Wolfstar na podstawie serii "Harry'ego Pottera", do której nie mam żadnych praw. Boyxboy