Rozpoczynają się wakacje, więc wielu nastolatków szuka pracy, żeby sobie dorobić.
Katherine ma szczęście i dostaje pracę jako opiekunka do dziecka na cały lipiec. Gdy poznaje dziesięcioletnią May, którą to ma się zajmować, odkrywa, że dziewczynka jest cudowna i urocza, więc praca będzie dla niej przyjemnością.
Cóż, nie można jednak powiedzieć, że będzie relaksem, bo szybko Kat poznaje również starszego brata May, Dylana...
~ * ~
<< Napisałam na jednej z nich "Co jest, milczku?", złożyłam w pół i puściłam przez szczelinę pod drzwiami.
[...]
Usłyszałam za białymi drzwiami ciężkie kroki i szelest kartki. Po chwili biały papier wyjechał z powrotem do mnie.
"A co wścibska?"
I o tego Dylana Ameryka walczyła! Mogę się z nim kłócić choćby na papierze.
"A tak sobie szukam twojej atencji. 1:0"
Wsunęłam kartkę z powrotem. Nie usłyszałam poprzednio kroków odchodzących, więc chyba czekał na odpowiedź. Ale z nim to nigdy nie wiadomo, może umie się skradać?
"Awwe, Kat za mną tęskni.. 1:1"
Teraz to zdecydowanie za dużo sobie wyobraża.
Prychnęłam na tyle głośno, żeby to usłyszał.
"Chciałbyś, arogancki idioto." >>
[ TRWA KOREKTA ]
poprawione rozdziały -