Warszawa, lata dziewięćdziesiąte dwudziestego wieku. Po upadku komunizmu przez Polskę przepływa orzeźwiające poczucie wolności, życie w kraju w niczym nie przypomina jednak nastroju jego obywateli. Bieda, chęć łatwego zarobku, bałagan w państwie i ogólna dezorganizacja przyczyniają się do wzrostu przestępczości, która panoszy się po niedługim czasie już dosłownie wszędzie.
Pośród całej tej nieciekawej sytuacji żyje dwudziestodwuletni Mateusz, który pilnie poszukuje źródła dochodu. Gdy praktycznie przed nos podsuwa mu się oferta rozpoczęcia służby w nowopowstałej Policji, nie waha się ani minuty.
Nie wie jeszcze, jakie konsekwencje pociągnie za sobą taka jego decyzja i z jak wielkimi problemami przyjdzie mu się mierzyć. Zderzenie z rzeczywistością okaże się o wiele boleśniejsze niż na początku zakładał, a walka polskiej mafii z Polską Policją, w której nigdy nie chciałby uczestniczyć, nagle stanie się centralnym punktem jego życia.
Brutalny świat nikomu nie zamierza okazywać litości, nawet jeżeli będzie się o nią błagać na kolanach. W brutalnym świecie nie ma moralności, wyższych uczuć, definicji dobra i zła. Brutalny świat jest doszczętnie przegnity plugastwem. W brutalnym świecie nie ma miejsca na szczęście. Tu rządzi ból.
A w grze cel jest tylko jeden. Wygrać. Nieważne, jakim kosztem. Karty rozdaje jednak tylko jedna osoba. Magda.
Po rozpadzie Malbatu Alice szybko przekonuje się, że powrót do grzecznego życia jest bardzo ciężki.
Stara się zapomnieć o wszystkich grzechach i ludziach, z którymi jeszcze niedawno tworzyła rodzinę.
Rozstali się, akceptując gorzki smak porażki i przysięgli sobie, że już nigdy się nie spotkają... Ale nie tak łatwo pozbyć się demonów przeszłości.
Gdy pewnego dnia wszyscy członkowie Malbatu dostają zaproszenie na ślub Nancy, nie mają pojęcia, że uroczystość będzie dopiero początkiem, a los znów zgotuje im piekło, wystawiając ich na bezlitosną próbę.
Historia o miłości i prawdziwej przyjaźni. Emocjonalny rollercoaster.
OSTRZEŻENIE: Opowiadanie zawiera opisy przemocy, przemocy seksualnej, narkotyków, wulgaryzmy.