Jednak Cię nie zabiję...
  • Reads 206,456
  • Votes 8,619
  • Parts 56
  • Reads 206,456
  • Votes 8,619
  • Parts 56
Complete, First published Jul 08, 2021
Mature
Pearl Stars jest psychologiem w prywatnej klinice. Doświadczenie zawodowe, jak i niestety, osobiste, nauczyło ją rozpoznawać maltretowaną kobietę, zanim ta się jeszcze odezwała. Skromna, cicha i zawsze uśmiechnięta - tak postrzegało ją otoczenie, jednak to była tylko poza. Prawda była zgoła inna.  Pearl dla wielu pacjentek niosła jedyną szansą na nowe, godne życie. Pomagając żonie znanego i wpływowego polityka wydała na siebie wyrok śmierci. Adam Scot - dostaje na nią zlecenie. Jednak wspólny epizod z przeszłości znacznie utrudnia jego wykonanie. Świat przepełniony kłamstwem, bólem i brutalną siłą. Czy znajdzie się w nim miejsce na miłość? Jak często padną słowa zawarte w tytule? Przeczytaj, jeśli chcesz poznać odpowiedź :-)
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Jednak Cię nie zabiję... to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
Wszystkie Nasze Kłamstwa [+18] by MGPiekart
42 parts Complete Mature
Morgan Bennett to najbardziej niezdarna i pechowa osoba, jaką widział świat, dlatego informacja, że dostała pracę w wymarzonym wydawnictwie w Chicago nieźle wstrząsa jej rzeczywistością. Nawet jeśli owo wydawnictwo prowadzone jest przez owianego złą sławą właściciela, o czym Morgan oczywiście nie ma pojęcia. I choć decyzja o przeprowadzce jest jedną z najtrudniejszych w jej życiu, z dnia na dzień porzuca swoją codzienność w Nowym Jorku, w której straszą bolesne wspomnienia o złamanym sercu. Dziewczyna opuszcza ukochanych przyjaciół oraz mniej ukochaną rodzinę i przeprowadza się do miasta, w którym zupełnie nikogo nie zna, wygrywając tym samym ze swoim strachem. A jednak Chicago wita ją niezwykle łaskawie. Wietrzne Miasto od razu podsuwa jej nową, bardzo szczodrą przyjaciółkę oraz wpycha w ramiona dupkowatego, choć dość pomocnego faceta z IT, z którym Morgan bezmyślnie postanawia się przespać po kilku godzinach znajomości. Ale w jej przypadku to akurat nic dziwnego. Przecież nikt nie mówił, że ona nie jest bezmyślna. I pomijając fakt, że wchodzenie w intymną relację z kolegą z pracy w pierwszym dniu roboty to największa głupota na świecie to... wszystko byłoby w miarę dobrze, gdyby nie fakt, że ten mężczyzna wcale nie jest tym, za kogo się podawał. A to dopiero początek kłamstw, z którymi Morgan będzie musiała się zmierzyć. Kłamstw i uczuć, których do tej pory nie zaznała. Bo najwyraźniej do tej pory wcale nie wiedziała, co to znaczy kochać.
You may also like
Slide 1 of 10
Wszystkie Nasze Kłamstwa [+18] cover
Zaczekaj na mnie! cover
Panna Gangstera, Rosie Posey cover
Złamana ( Zakończona) cover
Mój słodki mafioso ( Serce Mafii 3 ) cover
Whispers of Victory cover
Kocha, lubi, szanuje cover
W świetle Księżyca ✔️ cover
Mój Obrońca (ZAKOŃCZONA) cover
Kontrakt na małżeństwo cover

Wszystkie Nasze Kłamstwa [+18]

42 parts Complete Mature

Morgan Bennett to najbardziej niezdarna i pechowa osoba, jaką widział świat, dlatego informacja, że dostała pracę w wymarzonym wydawnictwie w Chicago nieźle wstrząsa jej rzeczywistością. Nawet jeśli owo wydawnictwo prowadzone jest przez owianego złą sławą właściciela, o czym Morgan oczywiście nie ma pojęcia. I choć decyzja o przeprowadzce jest jedną z najtrudniejszych w jej życiu, z dnia na dzień porzuca swoją codzienność w Nowym Jorku, w której straszą bolesne wspomnienia o złamanym sercu. Dziewczyna opuszcza ukochanych przyjaciół oraz mniej ukochaną rodzinę i przeprowadza się do miasta, w którym zupełnie nikogo nie zna, wygrywając tym samym ze swoim strachem. A jednak Chicago wita ją niezwykle łaskawie. Wietrzne Miasto od razu podsuwa jej nową, bardzo szczodrą przyjaciółkę oraz wpycha w ramiona dupkowatego, choć dość pomocnego faceta z IT, z którym Morgan bezmyślnie postanawia się przespać po kilku godzinach znajomości. Ale w jej przypadku to akurat nic dziwnego. Przecież nikt nie mówił, że ona nie jest bezmyślna. I pomijając fakt, że wchodzenie w intymną relację z kolegą z pracy w pierwszym dniu roboty to największa głupota na świecie to... wszystko byłoby w miarę dobrze, gdyby nie fakt, że ten mężczyzna wcale nie jest tym, za kogo się podawał. A to dopiero początek kłamstw, z którymi Morgan będzie musiała się zmierzyć. Kłamstw i uczuć, których do tej pory nie zaznała. Bo najwyraźniej do tej pory wcale nie wiedziała, co to znaczy kochać.