A gwiazdy wciąż będą świecić || Draco Malfoy
  • Reads 40,293
  • Votes 901
  • Parts 128
  • Reads 40,293
  • Votes 901
  • Parts 128
Complete, First published Jul 09, 2021
Mature
Mówią, że miłość przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Do niej przyszła w prawdopodobnie ostatnim możliwym. Bo trudno jest prosić o pomoc, kiedy nikt nie wydaje się chętny do słuchania. W jaki więc sposób wydostać się z ciemnego lasu, kiedy nie ma się nawet światła, w którego stronę możnaby podążać. 

I właśnie wtedy spotkały się dwie zszargane, wybrakowane, zagubione dusze, by wzajemnie się uratować i zniszczyć. Najłatwiej jest skrzywdzić kogoś na kim nam zależy. 

Czy odnajdą właściwą drogę? Będą nią podążac razem czy bezpieczniej będzie, jeśli się rozdzielą? Czy pokonają przeciwności?

"A gwiazdy wciąż będą świecić" to funfiction o Draco Malfoy'u i Kim Cammeron - dziewczynie, której nie pozostało nic do stracenia.


(TW: toksyczna znajomość, używki, problemy psychiczne, przemoc)
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add A gwiazdy wciąż będą świecić || Draco Malfoy to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 7
Mimo Wszystko | Draco Malfoy cover
Podglądacz | drarry [+18] ✔ cover
Nikt cię nie zapraszał cover
Prawo Małżeńskie | Dramione cover
Draco Malfoy - inna historia cover
Twój Cień { Dramione } cover
𝑻𝑹𝑼𝑺𝑻 𝑴𝑬; 𝑫.𝑴 𝟏𝟖+ cover

Mimo Wszystko | Draco Malfoy

111 parts Complete

Draco Malfoy? Pamiętam go. Ślizgon, ale tylko w teorii. Nie pasował do nich, był za słaby. Nazywali go też Śmierciożercą, ale tylko idioci, którzy go nie znali, czyli tak naprawdę cały świat. Znałam go trochę z innej strony. To oni wykorzystywali go i jego słabości. Był jedynie pionkiem w ich grze, marionetką podległą swym panom. Służył im, nawet myśląc, że występuje przeciw nim. Nie miał szans w tej nierównej walce. Pamiętam też jego rany po żyletce. Pamiętam nawet te chwile, w których zamykał drzwi, siadał na podłodze i płakał, pozwalając by łzy bezradności spływały po jego bladych policzkach. Pamiętam też jego ostatni uśmiech, gdy na mój widok lekko uniósł lewy kącik ust... Powtarzano mi, że najsłabsze ogniwa wygasają najszybciej. On był tego dowodem.