‚-Will - mruknęłam, chcąc, aby w końcu się we mnie znalazł.
Nie musiałam ponownie prosić, William pochylił się nade mną, załączając nasze usta w namiętnym pocałunku, w tym samym czasie jednym szybkim i mocnym ruchem, wchodząc we mnie cały. Nie było w tym nawet najmniejszej delikatności, ale mi to nie przeszkadzało. Chciałam tego, żeby przestał obchodzić się ze mną jak z jajkiem.
-Zapamiętaj sobie, że jedynie ja potrafię i mogę sprawiać Ci taką przyjemność - mruknął, zasysając skórę pomiędzy moim uchem i szyją.
Muszę przyznać, że niesamowicie podniecało mnie, jak stawał się taki terytorialny wobec mnie. Jestem pewna, że na codzień by mi się to nie podobało, ale w łóżku byłam w stanie pozwolić mu na wszystko. Na wszystko, co przyniosłoby nam obojgu przyjemność.'
Historia pełna miłości, namiętności, pasji, ale także smutku, żalu i rozczarowań.
Można by powiedzieć, że Olivia ma życie idealne. Kochające ją, bliskie osoby. Nie musi martwić się o pieniądze. Dobrze się uczy i sprawia, że każdy jest z niej dumny. Jednak przecież każdy z nas ma jakąś przeszłość, prawda?
Pewnego dnia poznaje starszego od siebie mężczyznę, który już przy pierwszym spotkaniu zadziwia ją swoim przystojnym wyglądem i niesamowitą kulturą osobistą. Jednak mężczyzna jest bliskim współpracownikiem jej ojca, więc co się stanie jeśli się do siebie zbliżą, a wszystko wyjdzie na jaw? Co się stanie, jeśli przeszłość dziewczyny, której tak bardzo stara się zapomnieć, nagle powróci? Dowiedzcie się sami, czytając to opowiadanie! Serdecznie zapraszam!
Pojawiają się wulgaryzmy, sceny erotyczne oraz inne wątki, które mogą być nie wskazane dla pewnych odbiorców.
Życie osiemnastoletniej Zoe Miller nigdy nie było idealne.
Kiedy dziewczyna myślała, że po burzy nareszcie wyszło słońce okazało się, że był to dopiero początek prawdziwego huraganu, który miał nastąpić w jej życiu.
Znajdując w swoim domu tajemniczą kartę nieświadomie rozpoczęła ruletkę ze śmiercią, która jedynie czekała na odpowiedni moment, aby się ujawnić.
Jedną z niespodzianek na jej drodze okazał się tajemniczy Francuz, który w ramach rekompensaty za uratowanie dziewczyny zaproponował jej układ.
Pomimo początkowej nie chęci dziewczyny, z czasem okazało się, że mają z Charlesem więcej wspólnego niż mogło jej się wcześniej wydawać i jedynym sposobem na wygranie śmiertelnej ruletki było połączenie sił ze śmiercią we własnej osobie.
Czy śmierć i życie będą w stanie połączyć siły?
Czy może ich konfrontacja wywoła całkowite spustoszenie?
Ale czy wszystko miało jakikolwiek sens skoro śmierć i tak na nich czekała?
PIERWSZA CZĘŚĆ DYLOGII „MEMENTO"