JEST TO KONTYNUACJA OD ROZDZIAŁU 16, JEDNAK OBIE KSIĄŻKI NALEŻĄ CAŁKOWCIE DO MNIE. JEŻELI NIE CZYTAŁEŚ WCZEŚNIEJSZEJ CZĘŚCI, ZNAJDZIESZ JĄ NA MOIM STARYM PROFILU - gleeful_64. ___________________________________________ On za pomocą niefortunnych zdarzeń wejdzie do świata, którego nie podejrzewał istnienie. Ona najchętniej opuściłaby miejsce, które przysparza jej same problemy. Oboje uczą się nowych rzeczy, ale czy dzięki temu zrozumieją się lepiej? Jakie trudności w życiu ich spotkały i spotkają? Czy powinienem napewno wke co robi? Tego dowiecie się po przeczytaniu. *fragment* -Czyli nawet jak mój mate będzie brzydki to będę go kochać całym sercem? -Nie, nie będziesz go kochać całym sercem. On nim będzie, a jak wiemy bez serca nie można żyć... *fragment* Wszystko jest trudniejsze, gdy po przyzwyczajeniu do światła w życiu, po nadziei jakiej dostałeś - nagle zostanie odebrane i zastąpi je ciemność. A.co mają powiedzieć ci którzy tkwią w niej od zawsze? Że się przyzwyczaili... Ale ukrycie czekają, aż ktoś pomoże im się wydostać - tak jak mi... wcześniej. Uwaga! *Mogą pojawić się wulgaryzmy, błędy ortograficzne (za które najmocniej przepraszam - śmiało można je zaznaczyć, tylko bez spin). Dziękuję za uwagę i miłego czytania!All Rights Reserved