Jeżeli szukasz książki, którą możesz na spokojnie zacząć czytać przed snem, szukaj dalej. To nie jest lekka lektura, którą bezmyślnie odłożysz na nocny stolik i zapomnisz, podczas gdy twój własny oddech ukołysze cię do snu. Kiedy już zaczniesz, nie będziesz w stanie jej odłożysz. Kiedy skończysz, spalisz każdą kartkę z osobna, skrapiając pozostałe płomienie wodą święconą. Nie – właściwie, to subtelna natura brutalnej prawdy po prostu sprawi, że nie będziesz w stanie spać po nocach. Zupełnie tak jak i ja.
Jestem, kim jestem. To wszystko na temat mojej skromnej osoby, chyba, że spytasz się kim mogę być. Może i nie ma to jeszcze dla ciebie sensu - nie martw się, pod tym względem oboje się zgadzamy - ale pewnego dnia jednak zrozumiesz. Aczkolwiek, mój drogi nieznany przyjacielu, w tym konkretnym momencie nie jestem w stanie obiecać ci pewnej odpowiedzi; nie mogę także przepowiedzieć ci pogody. Rzeczy te są tak samo delikatne jak i nieprzewidywalne, jak huragany.
Znajdziesz mnie w tłumie, jeżeli tylko dobrze przyjrzysz się bezimiennym twarzom. Będę tuż za tobą, znacząc twoją skórę chłodnym oddechem. Będę zawsze tam, gdzie ty, chociaż i tak jestem tylko kolejną, nieznaczącą twarzą, a kiedy mnie już rozpoznasz, będzie za późno.
Zanim odłożysz tą książkę i zaczniesz szukać innej, zapamiętaj dla mnie jedną rzecz, proszę: sny to nie tylko wytwór twojej wyobraźni.
Po eksterminacji wszystko się zmienia alastor ma kłopoty a na dodatek jego wróg zamierza wprowadzić się do hotelu chociaż czy tak pozostanie.
PS wiem że beznadziejny opis ale nie miałam pomysłu . Postaram się żeby ta książka w miarę wypaliła 😉