Kisrona[🌙]
  • Reads 20
  • Votes 0
  • Parts 4
  • Reads 20
  • Votes 0
  • Parts 4
Ongoing, First published Aug 16, 2021
Kisrona to mała planeta położona dwadzieścia lat świetlnych od Ziemi. Ma trzy księżyce i jest czwarta w kolejności z ośmiu w układzie. Układ ten zawiera również pas asteroid.

Ludzie, kiedy odkrywali kosmos natknęli się na nią. Wydawała im się idealna na stworzenie tam koloni. Jednak po jej zesłaniu tam stracili od razu z nimi kontakt. Nikt nie wiedział co się z nimi stało i poddali tą planetę na zapomnienie. Jednak ten zwiad nie wiedział czemu się nie komunikują i odlecieli na zawsze z układu.
All Rights Reserved
Sign up to add Kisrona[🌙] to your library and receive updates
or
#653kosmos
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Mate cover
Prawdziwa Luna cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
An Unseemly Lady cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
To deny the route cover
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
DIADEM  cover
Krwawy Książę cover
Akademia Ciemnogrodzka cover

Mate

42 parts Complete

- Skąd wiesz? - Wykrztusiła wreszcie, po pięciu minutach pustego wgapiania się we mnie. Miała duże orzechowe oczy poplamione jasną zielenią. Były hipnotyzujące. - Ty tego nie czujesz? Mój zapach na ciebie nie działa? Nie masz wrażenia słabości, przekonania, że musisz być przy mnie? Odsunąłem się, uświadamiając sobie, że wciąż zaciskam dłonie na jej kruchych ramionach. Była wychudzona, sweter wisiał na niej jak na wieszaku. Bałem się pofolgować własnym emocjom w obawie, by nie zrobić jej krzywdy - tak nie powinno być. Wilk powinien być silny. - Gdy spotykasz Mate, doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Dziewczyna odsunęła się ode mnie jeszcze o kilka kroków. Ciężko usiadła na kanapie, którą wcześniej to ja miałem nieprzyjemność zajmować i objęła się ramionami. Dlaczego wydawała się przy tym taka załamana? W końcu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu parsknęła krótkim, trochę histerycznym śmiechem. Parsknęła śmiechem! - Bardzo ci współczuję - rzuciła. - Ty chyba naprawdę nie wiesz kim jestem.