- Ja? To moja wina? - spytał ochrypłym głosem. Przez ostatnie lata podróżował po świecie, wydając forsę na lewo i prawo - imprezy, dziewczyny, kilka mieszkań w największych, najbogatszych miastach, nie mówiąc o najnowszych modelach mioteł, a nawet mugolskich pojazdach na kółkach, które przez ostatni rok stały się dla niego jakąś obsesją. - Nic nie mówiłaś! - warknął wkurzony bardziej na siebie niż matkę. - Gdybym wiedział... - Czekałam, aż dorośniesz, synu, ale się nie doczekałam. Stoimy na granicy i teraz ruch należy do ciebie. *** Bety: Elojza1, AnkaCierocka0, annpharm01
78 parts