Pojawiłeś się w najciemniejszych chwilach, jakbyś dokładnie słyszał wołanie mojego serca. Zburzyłeś mury wokół mnie jakbyś dokładnie wiedział gdzie konstrukcja jest nietrwała. Usłyszałeś krzyk na który nikt nie reagował. Ocierałeś łzy których nikt nie widział. Byłeś jak tęcza w deszczowe dni. Jak ostatni promyk słońca na niebie. I chociaż nie wiem gdzie dziś jesteś, co robisz i czy w ogóle istniałeś to wiedz, że jestem ci wdzięczna. Nauczyłeś mnie jak na nowo żyć. Dziękuję. Do zobaczenia w przyszłym życiu, bo przecież takie na nas czeka. Obiecałeś mi to.All Rights Reserved
1 part