Pamiętam ciągłe krzyki, ból całego ciała. Pamiętam też słowa,, To twoja wina, to przez ciebie nie żyją! '' To bardzo działa na psychikę pięcioletniego dziecka, które na domiar złego widziało śmierć rodziców. Pamiętam jak musiałam kraść żeby mieć co jeść, wujostwo wydawało wszystko na alkohol. Można powiedzieć że wychowała mnie ulica, zresztą co się dziwić, niemiałam nikogo kto mógłby to zrobić. Na początku kradłam tylko jedzenie ze sklepów, potem zaczęłam kraść portfele, pieniądze i wszystko co mogłoby mi przynieść zysk. Nauczyłam się walczyć, skradać się niezauważona. Byłam wredna, chamska, nieufałam nikomu, do czasu... aż nie natrafiłam na osobę, która mimo moich sprzeciwów i wzywisk skierowanych w jego stronę, cały czas była obok...
"Do cholery jasnej miałeś nigdzie nie wychodzić!", krzyknął przez co młodszy wzdrygnął się spuszczając wzrok.
"J-ja tylko-", starszy mu przerwał, "co tylko?...dostałeś jebany rozkaz i miałeś go przestrzegać czego nie rozumiesz?", zapytał podchodząc do niego.
"Zrozum to jest mafia tu musisz robić co ci każą a nie to na co masz ochotę!", znowu krzyknął a han mocniej objął kotka czując łzy w oczach.
••••••••••
Ship główny: Minsung
Shipy poboczne: Seungjin, Jeongchan, Changlix.
W książce występują: przekleństwa, morderstwa, sytuację 18+.