Gregory X Erwin - Morwin
  • Leituras 63,995
  • Votos 3,518
  • Capítulos 21
  • Leituras 63,995
  • Votos 3,518
  • Capítulos 21
Concluído, Primeira publicação em set 05, 2021
"- Erwin Knuckles przy telefonie, zakon?

- Pastorku nie wkurzaj mnie! Czemu wyszedłeś ze szpitala?! Przecież jesteś w poważnym stanie! Może ci się coś stać.

- Spokojnie, jest dobrze, lepiej się poczułem. Dostawałem tam pierdolca. 

- Leżałeś tam tylko z 2 godziny będąc przytomnym. 

- O dwie godziny za dużo. Oj tam Grzesiu przestań!"


Odpowiadanie o dwojgu przyjaciół policjanta i przestępcy, którzy rozumieją że czują do sobie coś więcej. 
Tylko czy każdy będzie umiał to zaakceptować? Czy zaufają sobie nawzajem wiedząc że są po dwóch stronach barykady?


(Opowiadanie stworzone w celach humorystycznych, nic z przedstawionych sytuacji nie jest prawdą a jedynie inspiracją z postaci fikcyjnych w grze GTA RP)  

(Niektóre wydarzenia są podobne do występujących na streamach)

NAJWYŻEJ OCENIANE:

8 w #Przyjaciele  26.09.2021 r.
1 w #Erwin  19.10.2021 r.
1 w #alkohol 19.10.2021 r.
Todos os Direitos Reservados
Inscreva-se para adicionar Gregory X Erwin - Morwin à sua biblioteca e receber atualizações
ou
#245city
Diretrizes de Conteúdo
Talvez você também goste
One Missed Call - Jann ✓, de nutlie_
24 capítulos Concluído
- Janek... - wyszeptałam, gdy zobaczyłam chłopaka, leżącego na łóżku szpitalnym. Był cały blady. Jego oczy... - piękne, hipnotyzujące oczy, w które byłam w stanie spoglądać godzinami, bez odwracania wzroku - umarły. Były nieżywe, bez tego pięknego błysku. Były zamglone, nieobecne - jak gdyby umierały. - Janek... - wyłkałam. Założyłam swoje dłonie na usta, by nie wydać z siebie głośnego szlochu. Podeszłam do chłopaka, a on tylko lekko się uśmiechną. Co ja zrobiłam... - Przepraszam cię Janek, przepraszam za wszystko, za siebie. Jak ja mogłam tego nie zauważyć. Zostawiam cię, odcięłam się od ciebie, a ty... cierpiałeś. Przepraszam, przepraszam, przepraszam - kręciłam gorączkowo głową, a spod moich powiek zaczęły spływać gorzkie łzy. Chłopak, delikatnym ruchem, złapał mnie za dłoń. Nasze spojrzenia na moment się spotkały, a w jego oczach, mimo iż były nie żywe, dostrzegłam miłość. Zaczęłam płakać jeszcze bardziej. Łzy nieustannie spływały po moich policzkach. Co ja zrobiłam... - Kocham cię - wychrypiał Janek, po czym uścisną moją dłoń mocnej. Uśmiechnęłam się smutno, a kciukiem starłam samotną łzę z twarzy chłopaka. Gdy zobaczyłam, że blondyn płacze coś we mnie pękło. Poczułam jak moje serce rozpada się na milion kawałków - niczym szklanka zrzucona na podłogę - bo chłopak, który uśmiechał się codziennie, teraz płacze. I to z mojej winy. Bo to ja go zostawiłam. Ja się od niego odcięłam, myśląc że tak będzie najlepiej. Jak zwykle się myliłam. Jak zwykle nawaliłam. Kątem oka zauważyłam, że Janek trzyma w swojej dłoni pogiętą kartkę. Delikatnie wyjęłam ją z jego dłoni, a to co tam przeczytałam, uderzyło we mnie jeszcze bardziej. Poczułam, że jakaś ogromna wiertarka, wierci dziurę w moim zabliźniałym już sercu. „One missed call."
Talvez você também goste
Slide 1 of 10
Funeral ||| Morwin cover
Sąsiedzi / Mata cover
Blachary ~One Shots~ cover
"Ja nie żartowałem" || NEWRON cover
Przeznaczenie || KarmaGisa [OMEGAVERSE] cover
Nexe x Ewron cover
Ciężkie decyzje.  cover
One Missed Call - Jann ✓ cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
NEWRON IS REAL ( Historia nieco depresyjna i możliwe że 18+) cover

Funeral ||| Morwin

10 capítulos Concluído

"- Gregory, nawet nie wiesz jak bardzo boli mnie to, że to ja muszę ci to powiedzieć.- zaczął Sony patrząc mi się prosto w oczy, wziął głęboki oddech i rozejrzał się po pokój po czym znów skierował wzrok na zmartwioną twarz mężczyzny - twoja matka, nie żyje. Dzwonił twój ojciec i kazał to przekazać. Prosił byś do niego zadzwonił, wtedy ci więcej powie."