,,Lotos to taka piękna roslina. W większości jadalna. Jej owoce są smaczne, ale odstraszają wyglądem. Jak ludzie. Powierzchownie odstraszamy innych, ale nasze wnętrze nie koniecznie jest tak okropne. Ja właśnie jestem jednym z owoców lotosu."
Pewna dziewczyna urodzona w wiosce liścia odkąd pamiętam była nazbyt zwiazana z przodkami swoicg rodów. Ludzie się jej bali, uważali za dziwadło. Na szczęście miała starszą i młodsza siostrę, rodziców i tego równie bardzo niakceptowanego przyjaciela.
Akcja dzieje się gdy główna bohaterka po kilku latach wraca do swojej rodzinnej wioski. Wszystkie zmiany w fabule powstały po to, by historia miała ręce i nogi.
UWAGA! Występują wulgaryzmy, sceny krwawe i brutalne, zabójstwa, śmierć, LGBTQ+, używki u nieletnich, something like ghosts, zwiazki o różnicy wieku, zmiany w historii, broken oc, nadmiar wyobraźni c:
Czytasz na własną odpowiedzialność.
W brutalnym świecie gry, gdzie każdy jest tylko numerem, 456 i 001 odkrywają, że nawet wśród chaosu i śmierci mogą narodzić się więzi, które zmieniają wszystko. Czy w miejscu, gdzie zaufanie jest luksusem, a każdy krok może być ostatnim, znajdzie się miejsce na coś więcej niż przetrwanie?
‼️ pamiętajcie.. to fanfik. Nie bierzcie wszystkiego na poważnie. I przede wszystkim nie porównujcie tego do dokładnych wydarzeń i postaci z serialu. Imiona także mogą sie nie pokrywać z rzeczywistymi
for fun... zapraszam!!‼️