Nicole, Shane, Vivien, Farren oraz Azari to kompletnie obce sobie osoby. Jedyne co je łączy to podobny wiek oraz zamiłowanie do granatów. Każde z nich najchętniej rzuciłoby szkołę dla tych owoców. Paranoja? Raczej nietypowa zajawka, która sprawi, że cisi młodzi ludzie dokonają głośnych czynów...
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
Niektóre wydarzenia mogą być uważane za drastyczne, a w wielu sytuacjach pojawia się motyw krwi jak i śmierci, więc jeśli nie lubisz krzywdy ludzkiej najlepiej odpuść sobie tą historię i zaczerpnij po inną, która bardziej przypadnie Ci do gustu.
Dodatkowo wspomnę, że w kolejnych rozdziałach perspektywa będzie bardzo zachwiana. Będę próbować się o niej informować, w miarę możliwości, w każdym kolejnym rozdziale.
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
A więc....
Jest to RP, moje pierwsze.
Trąbiłam już o nim długo i wreszcie nadszedł ten czas ;3
Okładka najprawdopodobniej będzie chwilowa ale się zobaczy ;)
🌊 ~ RP nie rozpoczęte, zapisy otwarte
🌾 ~ RP nie rozpoczęte, zapisy zamknięte
⚡️ ~ RP rozpoczęte, w trakcie
❄️ ~ RP zakończone
🌂 ~ RP wymarłe
Zapraszam do środka bo, tam wszystko napisane! ;3