Thank you for the happiest year of my life

My ludzie, popełniamy bardzo dużo błędów. Najczęściej przez naszą nieuwagę i przez pochopne podejmowanie decyzji. Nie doceniamy tego co mamy. Wręcz czasami trudno nam jest wyciągnąć rękę do tego co nam bliskie, bo nam się znudziło, więc ciągniemy za to co dalekie, za to co jest nowe. Jednak nie zawsze „nowe" oznacza „lepsze". Myślę, że każdy się tego przekonał. Pamiętajcie, że jak nie jesteśmy w stanie dopiąć celu, „stare" jest zawsze. Czasami jednak dostrzegamy to za późno...

Nathaniel ma bardzo trudne życie. Nigdy nie myślał o tym, że dane będzie mu żyć w szczęściu. Jednak los postanowił się do niego uśmiechnąć.
Czy zdoła on stawić czoło nieznanemu i przywyknąć do nowego życia?

I dziękuję mojej kocicy cudownej za zrobienie okładki