Niewychylność słowa Ukryta w cieniu drobna istota Z każdym dniem coraz więcej przemyśleń lecz to życie jest obsypane nie małym pesymizmem W głowie tylko schemat codzienności i nie chcą zabiegać o rozwiązanie tej wiecznej tajemniczości Upierają się przy wolności słowa lecz doznają zwątpienia i ulegają zawiłości która jest rozwiązana przez uczonych Lecz oni również są istotami ludzkimi i to tylko domysły które okażą swą prawdziwość w dniu ostatecznym Mam wiele pytań lecz dlaczego muszą mieć one inne wartości? Czy róża zwiędnieta jest mniej zawiła od istnienia ludzkości? Człowiek i róża mają mało wspólnego? A ja dostrzegam coś bardzo zbliżonego Kolce róż? niczym ciąg krzywdzących słów niczym języki upadłych aniołów które za życia w kolce różane obrastają Uschnięte liście? widzę w nich ludzkie sumienie które próbuję się przegryźć przez gniew i uparcie płonące płomienie A zwiędnieta głowa różana? To właśnie ludzkie serce które kierowało się oznakami miłości lecz wyginęła przez puste mądrości To właśnie ludzkość różana tak piękna lecz zawiła zarazem przez wszystkich opluta lecz nieraz była obiektem westchnieńAll Rights Reserved