Trylogia kryminalna - Mafia

Nic nie świadome dzieci bawiły się na placu zabaw, jedna dziewczynka zjeżdżała po zjeżdżalni zaś kilku chłopców ganiało po piaskownicy.Jeszcze inne huśtały się czy wygłupiały na ściance wspinaczkowej. Przed placem zabaw zebrało się kilkoro kobiet, które z rozpaczą w oczach patrzyło jak ich dzieci czy dzieci znajomej bawią się na placu zabaw. Popatrzyły się po sobie każda w takim samym stanie, wiedziały bo wiem, że ich dzieci za nie długą porę zobaczą co to ból. Nic one nie mogły zrobić gdy chłopcy zaczęli się sprzeczać, jedynie patrzeć z za ogrodzonej furtki.
Jedna z kobiet nie wytrzymała i przekroczyła furtkę. Po zostałe popatrzyły się na nią z przerażeniem w oczach, było wiadomo bo wiem jaki los spotyka się za nieposłuszeństwo mężom. Ona jednak nic sobie z tego nie robiąc w tępie ekspresowym podbiegła do chłopców i ich rozdzieliła, to wydało na nią wyrok. Wyrok śmierci.