The charm of Christmas spark| larry OS
  • Reads 541
  • Votes 44
  • Parts 1
  • Reads 541
  • Votes 44
  • Parts 1
Complete, First published Nov 15, 2021
Harry wybiera się w podróż samolotem z Kalamazoo do Londynu, aby spędzić święta w rodzinnym gronie. Podróż mijała mu bardzo nudno, do czasu kiedy zobaczył młodego stewarda, który okazał się być jego licealną sympatią. Chłopcy mieli ze sobą kontakt, ale był tak bardzo naciągany, że właściwie go nie było. Styles wiedział, że po 11 godzinach lotu znów nie będą się znać, i chciał zrobić cokolwiek aby pogadać z nim jak dawniej. 

Co jeśli magia świąt zadziała na nich obu? Co jeśli Harry dowie się, że niebieskooki nie ma z kim spędzić świąt? Czy postanowi zabrać go do siebie?

!jest to oneshot, pozbawiony rozbudowanych wątków. Występują wulgaryzmy. Przedstawione sytuacje oraz zdarzenia odbiegają od rzeczywistości. Miłego czytania!
All Rights Reserved
Sign up to add The charm of Christmas spark| larry OS to your library and receive updates
or
#224christmas
Content Guidelines
You may also like
My guilty angel || Larry Stylinson by marijaawarija
30 parts Complete
Ktoś, kto całkowitym przypadkiem staje się jednym z głównych elementów zbrodni, nie może mówić o szczęśliwych wyborach. W takim przypadku nie można wspomnieć o romantycznej komedii jak z kina. Nie jest to scenariusz na perfekcyjny romans z nutą tajemnicy, porządnia i przyspieszonego oddechu. Ale cóż, może nie każdy słuszny wybór ma szczęśliwe zakończenie..? Jego życiu tak niewiele brakowało do bycia sielanką w jednej z hiszpańskich prowincji. Miał wszystko, czego potrzebował. Zdawał się być szczęśliwy. Uśmiechał się każdego dnia, mając do tego wiele powodów. Nikt jednak nie wiedział, że ten uśmiech był sztuczny. Ukrywał emocje, które kłębiły się w jego wnętrzu, zatruwając go od środka. Niszcząc w nim to, co najcenniejsze. Do czasu. Do czasu, gdy w końcu został sam. Ta jedna noc spowodowała, że jego życie stanęło w ruinie. Wszystko, co pewne i sprawdzone, nagle przepadło. Zostawiło po sobie bolesną pustkę. I wtedy nagle oczy pokazały ból. Łzy znalazły drogę po szczupłej twarzy. Ciężkie myśli kręciły się w głowie jak karuzela. A poczucie winy wlewało się w każdą komórkę jego ciała. Jednak w tym wszystkim była jedna nadzieja. Maleńka iskierka, która z dnia na dzień płonęła coraz mocniejszym ogniem. Ktoś, kto sprawił, że płacz przestał być słabością. Że lęk i ból, to nie objawy 'niemęskości'. Ktoś, kto pokazał mu, czym jest prawdziwy strach o czyjeś życie. Ktoś, kto niemożliwe mocno go od siebie uzależnił. Ktoś, kogo marzył pokochać. Ale się bał. #1 winny #2 larry #3 crime #16 kryminał
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Harbour Hotel - Larry Stylinson cover
Somewhere New | Larry One-Shot | Tłumaczenie cover
The tune of life || Larry Stylinson cover
Nie wszystko jeszcze stracone ~ Genzie cover
Bo Kot... cover
Love hides in the corner || l.s cover
My guilty angel || Larry Stylinson cover
Ślady miłości otwartej księgi cover
"NAJLEPSZY PRZYJACIEL VS WRÓG ??,, cover

Boys Don't Cry

72 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."