Krótka opowiastka inspirowana ,,Glorią Victis" Elizy Orzeszkowej oraz tematem zadanym przez moją polonistkę, którą serdecznie pozdrawiam i dziękuję za pomysł. Nie chcę zamieszczać tu jakiegoś wielkiego opisu, bo chcę, żeby książka była niespodzianką od początku po sam koniec. Zapraszam do lektury.