Jak sama nazwa mówi, jest to Twitter, aplikacja do której dostęp mają uczniowie Hogwartu.
Są oni w posiadaniu telefonów zwykłych, ale jednak magicznych, działających na terenie szkoły.
Akcja rozgrywa się chwilę przed ostatnim rokiem nauki i w jego trakcie, lecz bohaterowie mają po 18/19 lat, wiem, nie jest to zgodne z prawdą, ale tak sobie wymyśliłam.
Nie było, nie ma i nie będzie wojny, a jedyna jaką znają jest za czasów starego Grindelwalda, o której mogą przeczytać w księgach i usłyszeć na wykładzie o Historii Magii.
Takie postacie jak Dumbledore, Snape itd. żyją, dla jasności, więc nie ma się co martwić.
Lecz nie zmieniło się jedno, spór między zwaśnionymi domami. Czy może jednak piekło zamarznie a niebo zapłonie i jakimś cudem uda im się dojść do porozumienia?
A może wystarczy jedna osoba w złym miejscu o złym czasie, parę imprez zakrapianych napojami wielo procentowymi i samo stanie się jasne, jaka jest prawda.
To się dopiero okażę.
-Wiesz Hailie, trzeba żyć bez względu na to, ile razy runęło nam niebo.
Lex Monet to ta gorsza bliźniaczka. Ona i Hailie są jak ogień i woda. Dziewczyna kocha adrenalinę, sprawianie bólu i dobrą zabawę. Uwielbiająca sport i malarstwo. Ale czy pod zbuntowaną nastolatką zazwyczaj nie kryje się zniszczona dziewczynka?
Uwaga ⚠️
W książce pojawiają się:
-spojlery
-treści nie odpowiednie dla dzieci
-treści nie odpowiednie dla osób wrażliwych tzn:
-samookaleczenie
-zaburzenia odżywiania
-przemoc
-uzależnienia
-myśli samobójcze
I inne
Bohaterka nie jest osobą zdrową i nie należy brać z niej przykładu. Jej myśli i zachowaniu są często niewyjaśnione, autodestrukcyjnie i paradoksalne.