...Tom?" Harry przemówił, marszcząc brwi. "Daj mi moją różdżkę."
Tom zanucił i spojrzał na Harry'ego spod opuszczonych rzęs. "...Nie sądzę, Harry."
Niecałe dziesięć minut później Harry dźgał kieł bazyliszka, który wcześniej tkwił mu w ramieniu, przez książkę, która przez dziesięciolecia była pojemnikiem jego ukochanego przyjaciela, łzy spływały mu po policzkach...
Fawks go wyleczył, wszystkim udało się opuścić Komnatę Tajemnic bez dalszych obrażeń, Dumbledore wziął pamiętnik, a Harry...
Harry dostał ataku kaszlu, kiedy był sam w swoim dormitorium. Miał wrażenie, że coś utkwiło mu w gardle. Instynktownie podniósł rękę do ust.
Kiedy go wyciągnął, w jego dłoni był teraz pojedynczy płatek białego kwiatu.
PRACA NIE NALEŻY DO MNIE, JA TYLKO TŁUMACZĘ
Autor - Kushimani
Kageyama jako nowy uczeń w szkole Karasuno poznaje Atsumu - jedyną osobę, która nie bała się do niego odezwać spośród innych kolegów z klasy. Kageyama idąc razem z Atsumu by złożyć papiery o dołączenie do klubu siatkówki wpada na Hinatę Shouyou - uroczego rudzielca o czekoladowych oczach, który okazuję się również przyjacielem blondyna.
****
Atsumu na wakacjach razem z przyjaciółmi pozna chłopaka, który zakręcił mu w głowie. Problem nastaje w momencie kiedy oboje muszą wrócić do domu ze względu na zbliżający się koniec ferii letnich.
*obrazki nie są moje*
W trakcie poprawy