Poezja ma różne oblicza, a w swojej niekończącej się wędrówce Kazuha zwykł znajdować piękno nie tylko w krajobrazach tak odmiennych od rodzinnej Inazumy, ale i w ludziach napotkanych w czasie swoich podróży. Czasem wersy nowego haiku podszeptywał wiatr, kiedy indziej obce usta recytowały zupełnie inne utwory - ten był o tajemnicy o zapachu jedwabiu i letniego monsunu. Kazuha x OC, one-shot.All Rights Reserved
1 part