The Hunter

Chociaż Thanos zniknął, przepadł i został pokonany, czas nastały niespokojne. Świat musiał pogodzić się ze stratą elitarnej grupy bohaterów. Ludzi, którzy do tej pory strzegli pokoju i spraw Ziemi przed zagładą. Tylko nieliczni zostali w swoim fachu. Większość wycofała się z nadzieją, że w końcu będą mogli zapomnieć o nieskończonych walkach, o próbach uratowania świata i swoich bliskich, którzy odeszli po tragicznych wydarzeniach.
Taką osobą bez wątpienia był Bucky. Jedyne, na czym mu zależało, to stabilizacja. Nie potrzebował więcej, niczego więcej. Chciał tylko spokoju. Inne plany jednak kreował dla niego świat. Mimo, że Hydra upadła, a ludzie odpowiedzialni za jego cierpienie wąchali kwiatki od spodu, jej cień wciąż sięgał nawet niego. Ona zawsze wracała. Nawet w najspokojniejszych koszmarach...