You'll be mine [18+]
  • Reads 108,850
  • Votes 2,895
  • Parts 39
  • Reads 108,850
  • Votes 2,895
  • Parts 39
Complete, First published Dec 28, 2021
Mature
Kontynuacja I części, na profilu pod nazwą: „You are mine". 

Zamknij oczy i na moment wyrównaj oddech. 
Czujesz spokój? 

To teraz... Wyobraź sobie, że w jednej chwili zostajesz zamknięta w złotej klatce, z mrocznym jak noc, mężczyzną. Z Diabłem w ludzkim ciele, który nie uznaję kompromisów. Broni swojego dobrego imienia, jak oka w głowie i nie zawaha się przed niczym.
W mroczne szpony złego człowieka, Grace zostaje pchnięta przez własnego brata. I skazana na śmierć przez Vincenta, Diabła w ludzkiej skórze. 

W momencie, w którym gra zostanie rozpoczęta, Grace zacznie walczyć o swoje jutro. Lepsze jutro.
All Rights Reserved
Sign up to add You'll be mine [18+] to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Troje to już tłum cover
(Nie)Bezpieczne Uczucie cover
Bad Girl II /5SOS/L.H cover
Prawdziwy Ty| Suga ✔ cover
Niebezpieczny Świat Mafii Tom ll •ZAKOŃCZONE• cover
Mój ochroniarz  cover
Odwaga Serca Zostanie Wydana (Zakończone) cover
Porzucone Marzenia [ZAKOŃCZONE] cover
Mój szef cover
White Lies +18 cover

Troje to już tłum

29 parts Complete Mature

William zrobi kilka kroków do przodu. Atmosfera w mieszkaniu w sekundę zrobiła się tak gęsta, że można było ją ciąć nożem. - Co on tu robi? - zapytał wskazując na Sebastiana. - Nie twoja sprawa! - Chyba jednak moja. Dobrze cię pierdolił? Lepiej niż ja? - powiedział William głosem tak ostrym, że bałam się, że oprócz atmosfery potnie też nas. Nie odpowiedziałam nic. Przeczesał ręką włosy. - Zabiję cię! Jak, kurwa, śmiałeś dobierać się do mojej kobiety! - krzyknął z furią i rzucił się na Sebastiana. Popchnął go na kanapę i zaczął okładać pięściami. Sebastian nie pozostał mu dłużny i oddawał mu ciosy równie mocne, jakie otrzymywał. - Pierdol się! To nie jest twoja kobieta! Skończyła z tobą! - wykrzyczał. - Skończy ze mną jak ja jej na to pozwolę! - wypluwał z siebie między ciosami William. - Kto ci się pozwolił wpierdolić w nasz związek?