Mistrzowie żywiołów

Woda... Ziemia... Ogień... Powietrze...
W dawnych czasach, nim ludzie zaczęli budować swoje osady, w okresie wielkich wojen, człowiek, który mógł opanować wszystkie cztery żywioły, powziął sobie za cel, zaprowadzenie pokoju i równowagi. Nie udało mu się tego dokonać, za jego żywota, a duch towarzyszący jemu i jego następcom, Rava, wybrał jego przyjaciółkę, na miejsce kogoś, kto stanowiłby pieczę, nad kolejnymi wcieleniami Avatarów.
W taki sposób dziewczyna, mająca już wcześniej dziwny, niezrozumiały związek z duchami, stała się Strażniczką Avatara, która miała służyć radą i pomocą, wszystkim swoim podopiecznym.
Wspólnymi siłami, udało się zaprowadzić ład i spokój, choć mimo wielkich chęci, ludzie nie stanowili jednej, zgodnej grupy. Podzielili się za to, zależnie od tego jaki żywioł potrafili tkać.
Cztery narody żyły ze sobą w pokoju, ale gdy Naród Ognia zaatakował, zmieniło się wszystko. Jedyna osoba, która mogła zapobiec tragedii, zniknęła bez śladu, a przynajmniej tak myślał cały świat.
Ostatecznie, po stu latach, udało się odnaleźć nowego Avatara, który jednak, mimo wielkiego talentu, musi się jeszcze wiele nauczyć.
Czy mu się to uda? Czy uratuje świat?

Fanfiction na podstawie serialu animowanego "Avatar: Legenda Aanga"