Demon Slayer - 𝓹𝓻𝓮𝓯𝓮𝓻𝓮𝓷𝓬𝓳𝓮 𝓲 𝔃𝓸𝓭𝓲𝓪𝓴𝓲
  • Reads 3,368
  • Votes 188
  • Parts 17
  • Reads 3,368
  • Votes 188
  • Parts 17
Ongoing, First published Jan 17, 2022
Przepraszam za okładkę, wiem, za dużo... wszystkiego, heh. (po co ja się tak rozpisuję?)
Moje pierwsze preferencje z jakiegokolwiek anime, nie są idealne, brakuje im do poziomu chociaż neutralnego.
Cringe mnie łapie jak to czytam, ale i tak publikuję skazując się na wyśmianie i hejt.
[*] dla wzroku każdego kto to czyta *podaje wybielacz*
No... co tu jeszcze napisać? W każdej chwili mogę zawiesić książkę, ostatnio mam mało czasu na wszystko, drobne problemy
Ily <3
All Rights Reserved
Sign up to add Demon Slayer - 𝓹𝓻𝓮𝓯𝓮𝓻𝓮𝓷𝓬𝓳𝓮 𝓲 𝔃𝓸𝓭𝓲𝓪𝓴𝓲 to your library and receive updates
or
#34heh
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
never say never [ OKI ] cover
♡~001x456~♡ cover
Try To Love Me | Hector Fort cover
Two of Us [Thangyu 230 x 124] cover
More than love || Pedri cover
My first Love || Héctor Fort cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Miraculum: opowiadania cover
IMPERFECT LOVE || SZPAKU cover

Boys Don't Cry

78 parts Complete

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."