Estel. Elf bez domu, imienia, honoru. Nosi głowę nisko, wpasowując się w system, z dumnego członka równie dumnego społeczeństwa, stając się jego niewolnikiem. Nienawidząc siebie i swojego wizerunku, który ściągnął go na sam dół elfickiej hierarchii. Lecz z każdym dniem napływają wątpliwości, a z nimi doświadczenia mówiące jednym głosem: - Coś tu jest mocno nie tak. Kraina piękna i bogata, ale równie bezwzględna i okrutna dla tych, którzy nie pasują? Społeczeństwo szczęśliwe, żyjące w dostatku, ale w strachu przed odmiennością, który tworzy religia? Ile jest prawdą, ale ile kłamstwem, wygodnym dla pewnych osobistości? On wie. Ale, czy znajdzie siłę, by się podnieść i o tym powiedzieć? 18.marca.2022.r.
1 part