Sam nie wiedziałem dokąd tak na prawdę to zmierza. Zwyczajnie podążałem z prądem, popadając w to coraz głębiej. Problematyka tkwiła w tym, że to on jest tym prądem. On skręca, on prowadzi. Jestem jak laleczka, która zawisła na cienkich, plecionych własnoręcznie sznurkach. Często w życiu towarzyszyło mi poczucie bycia pionkiem. Najgorsze, że byłem nim na mojej własnej planszy, gdyż to ja powinienem być rozgrywającym. Zatem kto rozgrywa tę rundę? Zwyczajnie uważałem, że stoję w czterech czarnych ścianach i gram sam ze sobą. A jednak, teraz prowadzę realnie ważną rozgrywkę. Nawet nie dopuszczałem do siebie przez jakiś czas myśli, że robię to z Clay'em. Walczę o to, by nie zapaść się zbyt głęboko i nie opaść na to jakże złudne dno. Bo na tym to polega. Na złudnej porażce i złudnym dnie. Złudnym upadku. (^frg. rozdziału 'pawn'^) ~♤enemies to lovers♡~ ⚠️TW:⚠️ - Przekleństwa - Małe NSFW - Narkotyki - Nadmierne spożywanie używek (uzależnienie) - Przemoc fizyczna - Przemoc psychiczna - Poruszanie wrażliwych tematów (okaleczanie się, głodzenie się) #2 - teenromance #21 - drugs #4 - alcohol #1 - narcotics #2 - addiction #1 - szachmat #1 - dreamnotfound ((DZIEKUJE BARDZO OMG)) #1 - gream #10 - enemies #19 - georgenotfound #17 - dreamwastaken
39 parts