Krótka historia, o ile tak krótki twór historią można nazwać. O kilku ostatnich słowach za życia i po śmierci bez trzeźwości umysłu. W wilgotnym, ciemnym kanionie. Z dedykacją dla @_vexillum_ , bo wiem, ze uwielbia angsty (o ile to coś pod angst podchodzi) OBRAZ Z OKŁDAKI NIE NALEŻY DO MNIE https://pin.it/5cRVgbB