często spoglądam w gwiazdy, i szukam w nich twoich oczu. często przytulam poduszkę, i szukam w niej twojego zapachu. często ubieram za duże koszulki, i szukam w nich dotyku twoich ciepłych dłoni. często słucham tych samych piosenek, i szukam w nich twojego głosu. wszystko tak często robię, bo wciąż cię szukam. gdzie się podziewasz, gdy do drzwi twoich lekko pukam...? oneshot napisany na podstawie powyższego wiersza.