"Zostało mi odebrane wiele, ale jeśli w tej wojnie mam stracić coś jeszcze, to nie ponownie ciebie."
Fallen powraca!
Przed przeczytaniem wymagane jest zapoznać się z pierwszą częścią (mówię serio, bo nie ogarniecie o co chodzi w wielu sprawach).
...
Kiedy granica między życiem, a śmiercią się zaciera przez przywrócenie osoby, która powinna być martwa Niebo i Piekło zaczynają szaleć i szykować się do wojny. Ziemia, jak i Świat Lustrzany mogą legnąć w gruzach, a nikt nie wie, jak temu zapobiec. No prawie nikt...
Na jaw prędko wyjdzie więcej sekretów. Najwieksze zagrożenie sprzed wieków powraca, a by je pokonać wszyscy przeciwnicy muszą połączyć siły. To natomiast okazuje się wręcz niewykonalne, a nowy wróg ma z nimi większe powiązania niż mogliby oczekiwać. Główna para nie zdaje sobie sprawy, że wcale nie są osobami, którymi myślą, że są. Pół demon i upadły anioł przywrócony do życia to tylko mały fragment tej całej skomplikowanej układanki.
Lee Know był kimś kogo bardzo kochałem. Nie wiedziałem, że Minho ma napady agresji i wpływa to na mój stan psychiczny. Gdy Seungmin znikną moje życie się zapadło, bardzo mi go brakowało, ale w każdej chwili w, której go potrzebowałem, pojawiał się i mnie uszczęśliwiał oraz bardzo ale to bardzo wspierał.