Bezwstydny | taekook oneshot |
  • Reads 1,484
  • Votes 59
  • Parts 1
  • Reads 1,484
  • Votes 59
  • Parts 1
Complete, First published Feb 26, 2022
Szef Taehyunga pewnego dnia oznajmia, że jego syn będzie pracował razem z nim. Tae ma za zadanie pokazać mu całą firmę i powiedzieć co i jak. Jendak co ma zrobić gdy młodszy od niego chłopak ciągle mówi w jego stronę jakieś niestosowne rzeczy lub się do niego dobiera? Czy Taehyung powie o tym jego ojcu czy odda się niegrzeczemu synowi? 

uwagi: 
BTS nie istnieje
one shot¡ smut¡ komedia i trochę fluff
top Jk bottom kth 
Przekleństwa

Słów: 6575
All Rights Reserved
Sign up to add Bezwstydny | taekook oneshot | to your library and receive updates
or
#308komedia
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
syzyf | newron cover
Fashion Love & Oblivion cover
ᴘʀᴢᴇsᴛᴀń ᴍᴀʀᴜᴅᴢɪć.. <ˣᴵᵁᴴᵁᴺ> 《ZAKOŃCZONE》 cover
Obserwator cover
Prince of darkness «~NAMJIN~» cover
never say never [ OKI ] cover
bad addicted (to you) [HyunLix] cover
Glossophobia ; yoonkook  cover
Mafia| Minsung  cover

Twoje Serce - Newron

46 parts Complete

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...