-No dawaj, Wika proszę Cię- powiedział Paweł z nutką nadziei - Nie Paweł, nigdzie nie idę, nie ma szans ze wyjde gdziekolwiek. A poza tym, nie chce mi się - odpowiedziałam mając nadzieje ze chłopak sobie odpuści i jednak da mi spokój -Chuj mnie to, będę u ciebie z Maćkiem za 30 minut i nie chce słyszeć żadnego „Ale". Buźka skarbie- powiedział żartobliwie młodszy Kacperczyk. Wydarzenia nie działy się naprawdę. Niektóre są jakby „ przesunięte" w czasie 29.04.2022 #6 pawelkacperczyk 04.05.2022 #1 pawelkacperczyk #106 sbm 16.05.2022 #7 maciekkacperczyk 18.05.2022 #92 sbm 18.05.2022 #28 jan-rapowanie 18.05.2022