Story cover for "Jedna z pięćdziesięciu" | 🇺🇦 support post  by https_imlonely
"Jedna z pięćdziesięciu" | 🇺🇦 support post
  • WpView
    Reads 35
  • WpVote
    Votes 13
  • WpPart
    Parts 2
  • WpView
    Reads 35
  • WpVote
    Votes 13
  • WpPart
    Parts 2
Ongoing, First published Mar 09, 2022
Właśnie teraz, na Ukrainie, niewinne dzieci, a nawet całe rodziny, giną w wojnie, w której nawet nie walczą. Nie potrafię sobie wyobrazić jak można zabrać komuś życie w ten sposób. Wiem że wrzucając to nic nie zmienię, ale chciałabym w ten sposób pokazać moje wsparcie dla tych ludzi. Spędziłam nad tym sporo czasu i długo zastanawiałam się czy to wstawić, ale moja przyjaciółka przekonała mnie, że jednak warto. To tyle z mojej strony. Dziękuję i odsyłam was do opowiadania.
All Rights Reserved
Sign up to add "Jedna z pięćdziesięciu" | 🇺🇦 support post to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Granica, Która Pękła: Opowieść Opiekunki cover
Poradnik pisania o koniach cover
Ciekawostki Psychologiczne ✔ cover
 ŻYCIE OSMAŃSKICH KOBIET cover
~| Kamienie na szaniec - talksy |~ cover
Imiona na każdą okazję cover
~ | Kamienie na szaniec- talksy 2 | ~ cover
Trele Morele: Poradnik z przymrużeniem oka cover
Alfa Którego Nie Złamali Dla Renesme  cover
~ | Kamienie na szaniec- talksy 3 | ~ cover

Granica, Która Pękła: Opowieść Opiekunki

14 parts Ongoing

„Granica, Która Pękła: Opowieść Opiekunki" To nie jest historia o bohaterstwie. To historia o tym, jak łatwo pęka człowiek, kiedy niesie zbyt dużo. Opowieść o córce, która czuwała przy śmiertelnie chorej matce dzień i noc. O strachu, który sprawił, że przestała ufać nawet wodzie, którą piła. O złości, która mieszała się z miłością. O winie, która potrafi trzymać za gardło latami. To także historia o emigracji, pracy opiekunki w Irlandii, o ludziach, którzy zmieniali twarz pięć razy dziennie, o krzykach nocą, o schizofrenii i chorobie dwubiegunowej, o nefrostomii, bólu, bezsenności i napięciu tak silnym, że ciało zaczynało drżeć samo z siebie. I w końcu - historia o bajkach. Bajkach, które stały się jedynym tlenem. Jedynym sposobem, by nie zniknąć wśród cudzej choroby. Jeśli kiedykolwiek opiekowałaś/eś się kimś, kto powoli gaśnie - jeśli kiedykolwiek byłaś/eś tak zmęczona, że zaczęłaś bać się własnych myśli - jeśli kiedykolwiek czułaś/eś, że robisz wszystko, a i tak to za mało - ta historia jest dla Ciebie. To nie jest pamiętnik o cierpieniu. To pamiętnik o człowieku, który ostatecznie nauczył się opiekować własną duszą.