The Legend of Sandstone Buildings
  • Reads 1
  • Votes 0
  • Parts 4
  • Reads 1
  • Votes 0
  • Parts 4
Ongoing, First published Mar 20, 2022
Choć ta historia zaczęła. Się bardzo, bardzo dawno temu wszyscy dobrze znają jej początek, jeżeli ktokolwiek o niej słyszał... Dzieje się ona za naszymi plecami gdzieś... Indziej gdzie wzrok nie dociera i skąd żaden dźwięk nie dochodzi. Skoro jednak dzieje się za nami, zapytacie, to czy nie wystarczy się obejrzeć by ją dostrzec? Zdawałoby się że tak, ale właśnie... Jedynie by się zdawało, bo pozory BARDZO lubią mylić


Jednak to co teraz opowiem dzieje się tuż za tobą, odwróć wzrok od książki popatrz.. Nie widzisz? Ach bo głupiś! Ale spokojnie nie martw się, twoje oczy otworzą się jeszcze na magię tego co masz zawsze, ale nigdy tego nie widzisz...



Cała historia pisana przez @IgnacySawua
All Rights Reserved
Sign up to add The Legend of Sandstone Buildings to your library and receive updates
or
#120światy
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
DIADEM  cover
Dzieci Pełni cover
Kwiaty na trakcie [fantasy] cover
Krwawy Książę cover
To deny the route cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
Prawdziwa Luna cover
Akademia Ciemnogrodzka [Zakończona] cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

29 parts Ongoing

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yachae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.