A co jeśli dwójka największych wrogów w Hogwarcie musiałoby pobyć ze sobą przez parę dni w jednym domu? Czy ta dwójka poradzi sobie z dodatkowym balastem zwanym dziećmi? Ciekawe co w tym czasie robi Voldemort? Przetrzymać ze sobą tydzień to już udręka, a co jeśli ma zostać już tak do końca życia? A może dzieci to więź łącząca ludzi? No a Voldemort... Reszty dowiecię się w tej książce 🎉 Nie no mam nadzieję, że moje opowiadanie się wam spodoba, lecz spodziewajcie się: -Złej pisowni [mam dysortografię i dysleksję] -Źle sklecone zdania -Jakieś głupie wyrazy /!!Jeżeli nie lubicie związków tej samej płci lub typu starszy/młodszy to książka nie dla was!!/